Każdemu kogo czeka remont mieszkania lub kto przymierza się do aranżacji wnętrza domu układa się w głowie dłuuuga lista spraw do załatwienia. Prawdopodobnie znajdą się na niej również „wizualizacja” i „projekt”. A może projekt lub wizualizacja? No właśnie, bo wbrew powszechnemu przeświadczeniu są to odrębne zagadnienia i warto wiedzieć czym się różnią, by umieć prawidłowo zdecydować czego i kiedy potrzebujemy.
Różnego rodzaju dane przedstawiamy na różne sposoby
Do przekazania informacji na temat aranżacji wnętrza mogą służyć różne metody.
Teoretycznie na przykład można tak:
„Łazienka z umywalką półblatową, typ… model… , z baterią trójotworową typ… . Oś wylewki w odległości 100cm od … . Dwa gniazda i łącznik dwuklawiszowy w ramce pionowej, usytuowanej … . Komoda o szerokości 148,5cm, góra umywalki na wys. 90cm. Szuflady o wymiarach… Lustro poziome o wymiarach… na wysokości…, oświetlenie typu … . Sztukaterie… płytki ścienne… płytki podłogowe… kolor ścian, sufitów…” I tak dalej.
Męczące, prawda?
A można tak:
A dodatkowo…
U góry jest projekt, a dokładniej rysunek techniczny wraz z opisem.
Pod nim wizualizacja, która stanowi uzupełnienie projektu.
Gdy zamierzamy przeprowadzić wnętrzarskie prace budowlane zarówno wizualizacja jak i projekt są SPOSOBAMI KOMUNIKACJI. Innymi słowy są one wizualnymi metodami przekazania informacji o idei, która ma zostać zrealizowana, czyli jakie wnętrze ma powstać i w jaki sposób.
Nadrzędny jest projekt, którego najważniejszą częścią jest rysunek techniczny.
W ogólnym rozumieniu wizualizacja to przedstawienie za pomocą obrazu zamysłu na to jak ma wyglądać wnętrze. Jest ona częstym, najbardziej estetycznym choć nie niezbędnym elementem projektu.
Projekt wnętrz wykonuje architekt wnętrz, architekt lub projektant wnętrz.
Niektóre rodzaje wizualizacji może wykonać również sprawny rysownik, grafik, malarz lub osoba, która nauczy się obsługi programów do wizualizacji.
Projekt i wizualizacja spełniają różne funkcje
Projekt i wizualizacja mają różne znaczenie, tworzy się je dla różnych odbiorców i spełniają różne funkcje.
Lubianym zwłaszcza przez panów elektryków sposobem komunikacji jest narysowanie punktu na ścianie. Panu hydraulikowi można opowiedzieć, w które miejsce ma doprowadzić instalację kanalizacyjną i wykonać podejście pod umywalkę, a stolarzowi jakie wymiary szuflad ma uwzględnić.
Jednak projekt daje możliwość wprowadzania nieporównywalnie większej ilości twardych, obiektywnych, jednoznacznych i weryfikowalnych danych, w tym zapisu procesu realizacyjnego.
Bo projekt jest dla głowy, …
… czyli dla inwestora i dla wykonawców. Różnego rodzaju dane przedstawiamy na różne sposoby. W przypadku planowania remontu projekt posłuży do przekazania informacji w sposób nie pozostawiający miejsca na domysły. Zawiera komplet wytycznych umożliwiających zrozumienie i dalej wprowadzenie w życie zamysłu architekta wnętrz. Są to: układ funkcjonalny, którego bazą jest ergonomia, rozwiązania techniczne, przebieg instalacji, wymiary, meble, materiały i wiele innych. Służy zwłaszcza komunikacji z wykonawcami, dla których jednoznaczne rysunkowe dane są warunkiem prawidłowego i dokładnego wykonania przez nich usługi.
Cudownie gdy na budowie wszystko układa się bez komplikacji
Gdy przedsięwzięcie jest duże, to projekt jest punktem odniesienia dla wszystkich, którzy w nim uczestniczą. Jest niezbędny już przy kilku pomieszczeniach, a zwłaszcza przy kilku wykonawcach. Gdy zgrać trzeba działania kilku osób to bez projektu trudno jest bezbłędnie najpierw zorganizować, a na koniec oceniać prace branżystów, którzy na budowie pojawiają się osobno i nigdy wcześniej się nie spotkawszy. Kiedy pojawia się problem to z projektem w garści łatwiej jest rozmawiać z płytkarzem, który mówi, że „to nie jego wina, to hydraulik źle położył instalację kanalizacyjną„…
Projekt zawiera jednoznaczne i obiektywne wymiary i umożliwia precyzyjne umówienie się na to jak coś ma być wykonane oraz w którym miejscu ma zostać usytuowane.
Ale zdarzyło się nam kiedyś pracować z ekipą, która mimo, że dostała rysunek techniczny to poprosiła o wizualizację. Taka prośba ze strony wykonawcy powinna samotnemu inwestorowi zapalić czerwoną lampkę w głowie, bo może świadczyć o tym, że ekipa właśnie się uczy czytania rysunków technicznych… Opierając się wyłącznie o wizualizację (jak poniżej) inwestorowi będzie trudno udowodnić ekipie, że przykładowo „szyba walk-in miała być dłuższa, a nie jest…”
Trudno jest dyskutować na temat poprawności zrealizowania intencji zapisanych w formie obrazu pięknego, ale który nie zawiera żadnych wymiarów.
Wizualizacja jest dla oczu i serca…
… to znaczy dla inwestora. Łatwo pokazać na niej nie jedną, ale kilka ścian. W ten sposób można zobaczyć jak wzajemnie wpływają na siebie kolory i wzory na ścianach, podłodze i suficie.
W ogólnym rozumieniu wizualizacja to graficzne zobrazowanie projektu
Jest kilka typów wizualizacji i mają one różne znaczenie dla projektu.
Odręczne szkice przestrzenne
Architekt wnętrz wykonuje je na własne potrzeby dla sprawdzenia różnych pomysłów na początkowym etapie pracy nad projektem. W trakcie bezpośredniej rozmowy z klientem wyjaśniamy za ich pomocą co mamy na myśli.
Wizualizacja komputerowa
Generowana z wykorzystaniem programów komputerowych, często dających bardzo lubiany efekt fotorealistyczny.
Architekt wnętrz przedstawia ją zazwyczaj w jednym z dwóch momentów pracy nad projektem:
Wizualizacja komputerowa wykonywana na początku projektu wnętrz. Jest wizualną metodą przekazania klientowi koncepcji, czyli zarysu finalnego efektu; nie musi uwzględniać docelowych elementów wyposażenia -czy to projektowanych na wymiar, czy prefabrykowanych- które pojawią się w ostatecznym projekcie
Wizualizacja przedkładana inwestorowi w tym momencie bywa intencjonalnie przesadnie idealizowana, aby skuteczniej przekonać go do pomysłów autora.
Czasem to obraz zdradliwy, bo obsługi programów komputerowych do generowania wizualizacji mogą się nauczyć również osoby nie posiadające ani wiedzy projektowej, w tym dotyczącej ergonomii, bezpieczeństwa i technologii, ani doświadczenia realizacyjnego, w tym doświadczenia pracy na budowach czy przy tworzeniu mebli. W dodatku niedoświadczonemu obserwatorowi trudno jest odróżnić wizualizację zachwycającą, choć pełną błędów ergonomicznych i technologicznych uniemożliwiających realizację od fotografii wykonanej w rzeczywistości.
Wizualizacja komputerowa wykonywana na zakończenie projektu. Operator programu dąży wówczas do tego, by jak najprecyzyjniej odzwierciedlała ona projekt, czyli zawierała dokładnie te elementy, które w nim są zaprojektowane i/ lub wskazane.
Piękny obrazek potrafi uwieść. Najbezpieczniej jest więc nawet pojedynczą wizualizację zlecić firmie bądź osobie z udokumentowanym wykształceniem projektowym popartym doświadczeniem zdobytym w trakcie wprowadzania planów w życie.
Wizualizacja artystyczna
W przeważającej części jest wykonywana ręcznie tak jak odręczne szkice przestrzenne, ale jej przygotowanie jest dużo bardziej pracochłonne. Z zasady jest stylizowana i ma prawo być subiektywna. Wręcz nie powinna być literalna jak zwykłe wizualizacje komputerowe. Ma charakter dzieła sztuki i jest dowodem kunsztu, wyczucia i doświadczenia architekta wnętrz. Bywa ekskluzywnym elementem dokumentacji wyjątkowych projektów.
Wizualizacja techniczna
Rzadko wykorzystywana; jest to rysunek przestrzenny, na który naniesione są wymiary
Lepiej nie wpaść w pułapki wizualizacji komputerowej
Należy pamiętać, że wizualizacje komputerowe są piękne lecz niekiedy zwodnicze. Dlatego lepiej żeby nie były one wyłączną wytyczną do realizacji aranżacji wnętrza. Bo o ile z centymetrami trudno dyskutować (choć się da, ale to temat na inny wpis) o tyle w zależności od intencji i umiejętności twórcy wizualizacja może opowiadać niezłe bajki…
Na jakim etapie aranżacji wnętrza może pomóc wizualizacja
Idealnie gdy wizualizacje wieńczą projekt. Czyli gdy za nami jest wspólna droga przez układ funkcjonalny, wizyty w salonach z wyposażeniem wnętrz i rozmowy z wykonawcami. Gdy omówione zostały wszystkie „za i przeciw” i podjęte decyzje. I z pomocą wizualizacji chcemy się przekonać jak to wszystko razem „gra”.
Wizualizacja a projekt – dobrze się uzupełniają
Oba przedstawienia są graficznym sposobem tworzenia zapisu myśli. Jednak różnego rodzaju dane przedstawiamy za ich pomocą. Należy więc zadać sobie pytanie kiedy potrzebne jest jedno lub drugie.
Przeprowadzenie niedużego remontu, przy którym pracuje jeden zaufany wykonawca jest możliwe bez projektu. Samodzielny inwestor wizualizację może wtedy zamówić po to, by podjąć decyzje o kolorach i deseniach. Nie trzeba wówczas zamawiać projektu u architekta wnętrz – wystarczy ogólna wizualizacja wykonana przez studenta czy grafika.
Oszczędny inwestor, który ma dobrą wyobraźnię przestrzenną zamawia projekt uzupełniony moodboardem oraz próbkami materiałów. Zwłaszcza próbki są jednoznaczne, a zaoszczędzone pieniądze można wydać na elementy wyposażenia.
Jeśli budżet na to pozwala to warto zamówić projekt wraz z wizualizacjami, ponieważ ułatwią, a zwłaszcza uprzyjemnią one inwestorowi podejmowanie decyzji dekoratorskich.
„Pięknym tłem dla białych płytek i białej komody jest ta zielona ściana, prawda? Ale czy nie lepiej wyglądałaby biała ściana? „
No i mamy dylemat. Wizualizacja może pomóc w jego rozstrzygnięciu i pozwolić ocenić proporcje kolorów i deseni.
Wizualizacja to najbardziej estetyczna, ale opcjonalna składowa graficznej części projektu. Ale również ona jest ważna i przyczynia się do powstania funkcjonalnego i pięknego wnętrza.